Laptopy poleasingowe klasy biznes

Rynek sprzętu IT rośnie w siłę. Żadna firma czy też nawet dom nie może obyć się bez sprzętu komputerowego. Warto więc rozważyć sprzęt klasy biznes po 3 letnim leasingu. Czemu?

Odpowiedź znajdziecie poniżej. Od razu napomnę, że materiał wspomniał przy współpracy z amso.pl, a więc sklepem, który specjalizuje się w sprzedaży komputerów i laptopów tego typu.

Komputery poleasingowe czym są? Są to sprzęty po 3 letnim leasingu klasy biznes. Osoby z AMSO bardzo często to podkreślają i tłumaczą czym są owe urządzenia. Przede wszystkim chodzi tutaj o ot, że urządzenia tego typu są wykonane inaczej niż te, jakie znamy z rynku konsumenckiego (supermarketowego). W kilku zdaniach wspominają o tym, że sprzęt nie jest plastikowy, a wykonany ze stopów metali, w kolejnych argumentach pojawiają się takie wyznaczniki jak odporność na zalanie cieszą, na pył, matowa matryca (lepsza do pracy w słoneczne dni) czy też zaprojektowanie przez inżynierów w taki sposób, aby były to urządzenie niezawodne. Logicznie? Dla mnie tak, gdyż osobiście uważam, że gdybym prowadził wielką firmę/korporację to nie chciałbym aby sprzęty z dziwnych błahych powodów przestawały działać, a pracownicy siedzieliby nic nie robiąc nie zarabiając na siebie. Dlatego w branży IT powstał ten segment i tacy producenci jak Dell Lenovo HP i kilku innych tworzą specjalnie wybrane sprzęty na potrzeby takich firm.

Czemu więc tak dobre sprzęty trafiaja ponownie do obiegu? Wszystko bierze się stąd, zę przez 3 lata producent daje wsparcie 24 godzinne. Oznacza to, że jeśli urządzenie się popsuje w 24 godziny przybywa serwisant naprawia i pracownik dalej działa. Po 3 latach firma może wykupić sprzęt- bez gwarancji lub nabyć nowy nie płacąc przy tym ostatnie (największej raty). Na zachodzie skąd pochodzą laptopy poleasginowe model finansowania jest inny dlatego firmie opłaca się zdać sprzęt i kupić nowe rozwiązania i odsprzedać poprzednie sprzęty takiemu sklepowi jak AMSO.

Czy więc warto nabyć sprzęt po 3 letnim leasnigu? Warto, gdyż okazuje się, że kosztuje on 70% ceny, co przy klasach biznes robi naprawdę sporą różnice. Na dodatek sprzęt jest sprawny i ma niebywale mocne parametry, gdyż procesory to, pamięć ram i inne części to najmocniejsze parametry w dniu premiery. Oznacza to ,że po 3 latach nadal są one na tyle mocne, że otrzymujemy w niższej cenie sprzęt, który deklasuje w tym samym segmencie sprzęt nowy z supermarketu. Oczywiście nowe sprzęty klasy biznes są mocniejsze, ale ich ceny są oczywiście znacznie, znacznie wyższe stąd do porównania zestawiamy sprzęt nowy z supermarketu.

Dostajemy więc często mało używany sprzęt, gdyż najczęściej laptopy siedzą w stacjadokujących, a więc służą bardziej jako komputer stacjonarny a komputery stacjonarne po prostu stoją. Oczywiście rzetelne firmy jak AMSO testują i audytują wewnętrznie urządzenia. Dzielą je na klasy, dzielą je na klasy, sprawdzają jak się zachowują w stresie i czy na matrycy nie mają jakiś plam. Z tego co mi przekazano AMSO daje nawet 12 miesięcy podstawowej gwarancji z możliwością rozszerzenia nawet do 36 miesięcy. Okres jest więc długi i nie trzeba się przejmować o sprzęt. Dodatkowo jak już wspomniałem jest on mało zawodny z racji swojej klasy i wykonania, które nie zostało zmienione czy też zachwiane podczas leasingu.

Powyższe argumenty, które zostały mi przekazane pokazują, że naprawdę warto przemyśleć zakup nowego laptopa z supermarketu. Sprzęt poleasingowy naprawdę dostarcza o wiele ciekawsze rozwiązania i chyba jedynym minusem może być tylko to, że musimy przełknąć to, że ktoś przed nami go używał. Jednakże wydaje mi się, że jest to małą cena względem tego, co otrzymujemy.